Bo Kopernik była kobietą
Dzisiejszy wpis jest adresowany do kobiet, a w szczególności mam. Jeżeli kiedykolwiek miałyście okazję wtaszczyć po schodach głęboki wózek z wrzeszczącym niemowlęciem lub próbowałyście sforsować krawężnik, dziurawy chodnik, drzwi od tramwaju etc., wiecie zapewne, że spacery, zwłaszcza w początkowym okresie życia waszego potomka, mogą stać się udręką. Z tego właśnie powodu, kiedy nasz Starszy skończył 2 miesiące, pojawiła się u nas w domu ONA. „Bolid”, „statek kosmiczny”, „kareta”- to tylko niektóre z określeń zasłyszane od […]