Stabilizacja centralna 2
Dziś ciąg dalszy tematu stabilizacji, gdyż zdaje się, że pewne podstawy wymagają uzupełnienia. Oddech Sprawa wydaje się prosta: nie oddychasz – nie żyjesz. Okazuje się jednak, że wcale nie tak często zdarzają się osoby używające klatki piersiowej do celu, w jakim została stworzona. Zablokowana, ściśnięta przepona, zabetonowane żebra (swoją drogą, stan ten jest bardzo mocno uzależniony od mechanizmów emocjonalnych), pracujący niby miech brzuch i zawieszone na napiętych dźwigaczach łopatek barki – oto obraz człowieka z […]